U dzieci najlepiej sprawdza się nauka przez zabawę. Dzięki temu w sposób przystępny i przyjemny dla dziecka przemycimy istotne dla niego informacje. Nauka liczenia jest niezwykle ważna. Bez względu na to, jaką przyszłą drogę zawodową wybierze nasze dziecko, matematyka jest niezbędna w życiu. Jak pomóc dziecku z nauką liczenia? Jakie zabawy sprawdzają się najlepiej?

Przez zabawę do nauki

Każdy z nas zna tę sentencję, która powtarza się bez przerwy od wielu lat. Jednak współcześnie nadal jest jak najbardziej aktualna. Co więcej, obecnie rodzice mają naprawdę wiele możliwości i ogrom pomocy dydaktycznych, które w dużym stopniu im tę naukę ułatwią. Nauka liczenia może być ogromną frajdą zarówno dla malucha, jak i jego opiekuna. Na szczęście są sposoby na to, jak pomóc dziecku z nauką liczenia.

Przydatne paluszki

Neuropsycholodzy z Kanady przeprowadzili badania, które jednoznacznie wskazują, że osoby, które sprawnie liczą na palcach w dzieciństwie, później najczęściej wykazują ogromne zdolności matematyczne. To właśnie zmysły – wzroku i dotyku odpowiadają za abstrakcyjne myślenie, które jest niezbędne w matematyce. Jeżeli więc nasze dziecko, używa do liczenia swoich rąk, nie powinno nas to martwić, wręcz przeciwnie.

Drugie dno spacerowania

U maluchów, które dopiero uczą się liczyć, bardzo dobrze sprawdza się przemycanie liczb przypadkiem. Podczas spaceru liczymy koty, autobusy, mijane dzieci, czy drzewa. W ten prosty sposób dziecko uczy się liczyć, sprawia to także, to, że spacer jest atrakcyjniejszy. Nawet się nie obejrzymy, kiedy przedszkolak zacznie liczyć do 10, 15, 20…

Sensoryka kluczem do sukcesu

Kiedy chcemy dziecku obrazowo wytłumaczyć, że jedna cyfra jest większa, czy mniejsza od innej, najlepiej sprawdzą się praktyczne przykłady. Na rysowanie na tablicy kółek, w których umieszczone są przedmioty, jest za wcześnie, przede wszystkim to nie zainteresuje malucha. Jeżeli jednak weźmiemy pojemniki i ulubione zabawki dziecka (np. autka, klocki, figurki zwierząt, mogą to też być guziki, koraliki) wkładając do jednego pojemnika jedno, a do drugiego kilka sztuk ulubionych zabawek wytłumaczymy dziecku tę zależność, naprawdę szybko.

Metody Domana i Grabowskiego

Sprawne liczenie u naszego dziecka możemy stymulować. Niezwykle skuteczne są tu dwie metody, które pomagają dziecku kojarzyć ilość zapisaną cyfrą, jak i jej obraz graficzny. W metodzie Domana do tego celu używa się kart, na których są kropki i drugich, które pokazują odpowiadającą im liczbę. Grabowski do tego celu wykorzystał zapisaną cyfrę i grafikę. Dziecko w dzięki temu bardzo szybko będzie kojarzyło konkretną liczbę z obrazkiem. Ten sposób uczenia bardzo szybko przynosi efekty.

Musimy pamiętać, że na naukę liczenia przychodzi czas wtedy, kiedy pociecha już mówi. Podobnie z kolejnością wprowadzenia nowych liczb i działań. Najpierw uczymy dziecko liczyć do dziesięciu. Kiedy już wprowadzimy podstawy dodawania, zaczynamy wspominać o odejmowaniu. Bardzo ważne jest, żeby dziecka do niczego nie zmuszać, w ten sposób  osiągniemy efekt przeciwny do zamierzonego – tylko je zniechęcimy.